Telegram

Płyty od Was się kręcą. Staram się w nich zasłuchać. Poza tym gorąco jak cholera i kumpel się właśnie wydał. Wyglądali pięknie. Szukam bluzy z kapturem. Idziemy na koncert juwenaliowy :-)

25 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Juwenalia :) miło powspominać, bo u mnie parę dni temu były. Stało się w tym tłumie, a jedyną sposobem na znalezienie luzu wokół siebie była metoda " z łokcia albo pięści" w stosunku do otaczających. Jednym słowem nie ma to jak juwenalia!

Anonimowy pisze...

Bluza z kapturem? No, tak trzeba o kamuflaz na juwenaliach zadbac ;) Udanej zabawy! A moze tak wrzuci Pan fotke w tej bluzie jak juz bedzie po zakupie, chetnie ocenimy. Oj, chyba prosze o zbyt wiele..;)

Anonimowy pisze...

Och miło czasem na jakis koncert się wybrać. A czy Pan Krzyś czytał artykuł w weekednowym Dzienniku nt. Prezydenta i jego zwyczajów?
taki śpioszek z niego ;-) Co Pan o tym sadzi? Pozdrawiam.

Anonimowy pisze...

i jak ten koncert?Ja mimo iż już chwilę po studiach...juwenaliowałam się tydzień temu. NIESAMOWITE wspomnienia :) Bluza z kampturem to podstawa. Sama doszlam do tego stylizując się tydzień temu. Jakie koncerty planuje Pan Redaktor w przyszłości? Może też coś polecić?Polecam się :)

Tom pisze...

hmmm zastanawiaqm się kto tak wyglądał pieknie....??? nie zrozumiałem dzisiejszego posta. cóż, przecież juwenalia..... :P

Anonimowy pisze...

Strumień świadomości nam p. Redaktor zafundował :) Co do płyt, mam nadzieję, że te próby zasłuchania się nie są zbyt bolesne :) Pozdrawiam!

Anonimowy pisze...

Tom, to ten kolega co bral slub tak pieknie wygladal z oblubienica. ;)

konsta pisze...

A może i pan redaktor chciałby tak pięknie wyglądać jak kolega ;>? Życzę serdecznie :)

Tom pisze...

coż, chyba nie jestem na bieżąco.... :)

Anonimowy pisze...

ja to płaczę na ślubach.. tak już mam..;)

Anonimowy pisze...

Przegladajac rozne stronki w necie trafialam na Pana bloga. Juz myslalam, ze bedzie dzien jak codzien- nuda:((( a tu mila niespodzianka. Życze udanego kolejnego dluuuugiego weekendu, moj sie wlasnie zaczal:)))

Anonimowy pisze...

Tak apropo muzyki to ja polecam płytę Apocalyptica "Worlds Collide" świetne brzmienia wiolonczel :)

Anonimowy pisze...

Czy Panu Redaktorowi skonczyła się wena? pytam ale i tak w to nie wierzę, no chyba ,że Pan ciągle szuka tej bluzy z kapturem i na pisanie nie ma czasu.

konsta pisze...

No właśnie ja nie chcę poganiać ale strasznie niecierpliwie się na kolejny wpis redaktora Krzysia :)i chyba nie tylko ja... Pozdrawiam słonecznie i gorąco

Anonimowy pisze...

A to juwenalia się już nie skończyły? to na którym koncercie Pan Krzysztof tak długo baluje?

Tom pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Tom pisze...

zaginął????
hmmm, nie wiadomo czy powróci ;)
trzymajmy kciuki, że kiedyś jeszcze redaktor napisze.....

Anonimowy pisze...

no trzymamy, trzymamy a nóż Pan Krzysztof coś napisze i to już niedługo:)

Anonimowy pisze...

a nóż to pan Krzysztof ma w kuchni ;)

Anonimowy pisze...

a widelec...:)

Anonimowy pisze...

Można by już zaśpiewać " a ja czekam i czekam i czekam ciszę wplatam we włosy..." no i się pewnie nie doczekam na jakikolwiek powiew nowości

Anonimowy pisze...

minął miesiąć a tu nic...., no P.Krzysztofie why :(

Anonimowy pisze...

soda - for money :)))

Anonimowy pisze...

ale za to wróci opalony, wypoczęty i pełen energii :))

Anonimowy pisze...

Ale trzeba przyznać, że to podtrzymywanie napięcia działa. Tyle komentarzy jeszcze tu nie było :)