Neuropolityka

Obijam się. Przyznaję. Ale za to czytałem dużo ;-) A przy okazji zerkałem.
Rzadko mam okazję oglądać dłużej TVP. Jeśli już mam czas to podglądam w TV programy programy przede wszystkim informacyjne. Na przykład Puls Raport (Puls), Wydarzenia (Polsat), Fakty (TVN), Wiadomości (TVP), World News Today (BBC) i World Business Today (CNN).

Dziś utwierdziłem się w przekonaniu, że robię dobrze. Jan Pospieszalski udowadniał w TVP, że warto rozmawiać. Biedny Pan Prowadzący, biedny. Co on będzie robił jak jego poglądy będą mniej pożądane w telewizji publicznej.

Polecam artykuł na temat neuropsychologii w ostatnim Newsweeku. Łatwiej będzie zrozumieć co „redaktor” miał na myśli;-)


To prywatna opinia i nie należy jej wiązać z TVN24.

9 komentarzy:

Anonimowy pisze...

a pewnie że robi Pan dobrze. Nigdy proszę w to nie wątpić. Pospieszalski znajdzie zawsze etat - w TV Trwam albo Radiu Maryja...Nie odklei od siebie już tej rozmodlonej a jakże fałszywej maski.
a jak kolekcja nowych płyt? Coś już gra w samochodzie?

Anonimowy pisze...

World News Today (BBC) to klasyka. Na uczelni obowiazkowo kazano nam to ogladac, potem weszlo w nawyk ;) Rok temu odkrylam Euro News, ktore polecam jezeli chodzi o co polgodzinne serwisy, przekroj niusow z Europy i nie tylko, w ciekawiej formie, i czesto o Polsce. ;)

Anonimowy pisze...

Gryka, może to właśnie przez tę muzykę p. Redaktor milczał? :)

Anonimowy pisze...

haha...mnie szczególnie ciekawi czy przypadło mu do gustu Placebo.
A Pan red. to taki trochę żeglarz co? Niesamowite - jak inaczej postrzega się ludzi na ekranie a jak inaczej w życiu.

konsta pisze...

Euro News ja również polecam, choć nikt mi nie karze ale czasem sama lubię się doszkolić w rożnych kwestiach. Jeśli chodzi o muzykę to ostatnio w ucho wpadła mi w Oh Laura, Amy Macdonald „This Is The Life” and Duffy „Delayed Devotion” ale zależy co kto lubi. Polecam też Dona Henleya, Foreigner, Fleetwood Mac,Eagles. A nie obijamy się nie obijamy i nie zaniedbujemy wiernych fanów mimo ciężkiej pracy :P Bardzo proszę :D:D Pozdrawiam

Anonimowy pisze...

Ja tam sie nie czuje zaniedbana jako fanka. Rzadko ktory dziennikarz prowadzi bloga i tak chetnie wdaje sie w polemike z fanami. Takze szacun.

Anonimowy pisze...

Jesteś takim samym zerem jak twój kochaś Jareczek Kuźniar. Dziwię się jak takie miernoty jak ty i Kuźniar moga pracować w telewizji. Was dwóch nadaje się tylko do zamiatania ulic.

Gabi pisze...

Anonimowy, myśl to nie boli !!!

Anonimowy pisze...

głuchy przeciwnik zawsze krzyczy najgłośniej... co wcale nie oznacza, że ma coś sensownego do powiedzenia... internet ma wielką moc, bo największy tchórz i krzykacz może sobie poużywać do woli i nie dostanie za to w twarz... ciekawe czy byłby równie wygadany patrząc przeciwnikowi prosto w oczy...
p.s. a redaktorów Górlickiego i Kuźniara serdecznie pozdrawiam i gratuluję profesjonalizmu, za który obu panów szanuję i bardzo lubię:)! a na krzykaczy nie warto zwracać uwagi, co z resztą Panowie z pewnością dobrze wiedzą:)! Gośka.